Nie jesteśmy jeszcze niestety tak samo dobrzy jak zagraniczne gwiazdy, obok których występujemy podczas festiwali, takich jak np. Open'er czy Off Festival. Jeszcze wiele nam do nich brakuje. Muzyka rockowa to nie jest polski wynalazek. Przez wiele lat było tak, że coś popularnego na Zachodzie do nas przychodziło po 5, a w najlepszym wypadku po 3 latach. A żebyśmy sami zaczęli tworzyć rzeczy oryginalne, to musi upłynąć jeszcze trochę czasu. Ale czekając na "nasz czas" musimy się przyglądać temu, co robią dobre zespoły z innych krajów, które zaistniały jakiś czas temu, funkcjonują, potrafią się obronić pomimo upływu czasu, są oryginalne i wytwarzają jakieś nowe wartości.

Reklama

Nie ma też nic dziwnego w tym, że dopiero od niedawna przyjeżdżają do nas wielkie gwiazdy. Nikt nie chciał występować w miejscach, gdzie ich pirackie płyty można było kupić za 3 zł. Miejmy nadzieję, że teraz będzie coraz lepiej. Może przyczyni się do tego także Euro 2012 i obiekty, które powstaną na tą okoliczność.