Wyśmienicie portretujący cynicznego lekarza aktor będzie mógł wypróbować swoje aspołeczne metody w dowodzeniu ekipą filmową. Na razie pod jego wodzą ma powstać jeden odcinek serii. To będzie reżyserski debiut aktora.

"To dla mnie ogromny honor i odpowiedzialność. Scenariusz każdego odcinka jest jak zgniłe jajo i trzeba cały czas uważać, by go nie upuścić" - ekscytuje się Laurie.

Reklama

Dr. Gregory House, którego gra Hugh Laurie, ma wiele wspólnego z Shelockiem Holmesem. Podobnie jak on jest antyspołeczny, uważany za dziwaka i ma przy tym nieprzeciętny intelekt, który w pełni wykorzystuje w swojej pracy.

Największa ironia serialu polega na jego wysokiej oglądalności - większość telewidzów śmieje się z gburowatych odzywek House'a, ale w życiu nie chcieliby być tak potraktowanymi przez lekarza.

Reklama