Już od kilku lat Piotr Kraśko pełni rolę prowadzącego program "Fakty" w TVN. Jednak jakiś czas temu jego pozycja w tym programie była zagrożona ze względu na kilka kontrowersji z jego udziałem. Warto przypomnieć, że Kraśko kierował samochodem bez wymaganych uprawnień, ponieważ stracił prawo jazdy w 2014 roku. Nadal jednak siadał za kierownicą. Brak uprawnień do kierowania pojazdem wyszedł na jaw dwa razy, w 2016 r. i 2021 roku.

Reklama

Kiedy kontrowersje stały się bardzo głośne i medialne, Piotr Kraśko zaczął przepraszać i okazywać skruchę. Być może cała sprawa "rozeszłaby się po kościach", gdyby nie kolejny skandal. Telewizja Polska poinformowała, że przez cztery lata prezenter nie płacił podatków VAT i PIT. Po ujawnieniu tych nieprawidłowości Kraśko na pewien czas zniknął z "Faktów". Jednak niedawno powrócił do prowadzenia programu, w tym także podczas dyżuru 1 listopada.

Wyjątkowe pożegnanie Piotra Kraśko

W tym wyjątkowym dniu dziennikarz również zaskoczył widzów. Jednak tym razem nie kolejnym skandalem, a wyjątkowym pożegnaniem.

Co roku robimy to o tej samej porze i co roku jest to poruszające, ile niezwykłych i wspaniałych ludzi odeszło w ciągu ostatnich 12 miesięcy. I patrząc na te twarze, myślę, że wszyscy się zgodzimy: to nieprawda, że nie ma ludzi niezastąpionych - powiedział Piotr Kraśko na zakończenie "Faktów".

Reklama

Następnie wyświetlono plansze z czarno-białymi fotografiami osób, które odeszły od nas w tym roku. Wśród nich znaleźli się: twórca TVN Mariusz Walter, Mirosław Hermaszewski, Jerzy Połomski, Leonard Pietraszak, Matthew Perry, Silvio Berlusconi, Tina Turner, Paweł Śpiewak, Sinead O'Connor oraz Janusz Weiss.

Jednak to nie koniec. Następnie zaprezentowano jeszcze jedną grafikę zawierającą wizerunki czterech pracowników "Faktów". Byli to Grzegorz Miecugow, Marcin Pawłowski, Dariusz Kmiecik i Sebastian Podkościelny.

Na zakończenie, wyraźnie wzruszony Piotr Kraśko powiedział:

Naprawdę trudno uwierzyć, że ich z nami już nie ma - podsumował niemal ze łzami w oczach prezenter.