Marcin Prokop i Dorota Wellman prowadzą "Dzień dobry TVN" od 2007 roku. Wcześniej można było oglądać ich w "Pytaniu na śniadanie".
My jesteśmy chorzy na tę pracę, uwielbiamy ją, ten program, jego zmienność, ilość gości i wszystko, co się z nim wiąże. Ale rzeczywiście potrzebowaliśmy zmiany, jak wszyscy potrzebujemy zastrzyku nowości. I tę nowość nam zaserwowała dyrekcja. Niektóre rzeczy nam się naprawdę podobają- mówiła Wellman o współpracy z Prokopem i na planie śniadaniówki.
Po ostatnich zmianach, jakie zaszły w programie, obydwoje są jedną z trzech par, która nadal prowadzi program.
Oprócz nich robią to Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński oraz Paulina Krupińska i Damian Michałowski.
W jaki sposób Marcin Prokop zażartował ze swojej żony w programie "DD TVN"?
Ostatni weekend należał właśnie do Wellman i Prokopa. Para jak zawsze przerzucała się żartami. Gdy wracali z kuchni, by porozmawiać z kolejnymi gośćmi również nie obyło się bez słownych przepychanek.
Idź jakoś przodem czy coś, bo z tobą jest niebezpiecznie – powiedziała Wellman.
Na ripostę Prokopa nie trzeba było długo czekać.
Nie mogę iść przodem, bo moja żona jak idę przodem, zawsze na mnie krzyczy, że nie jest żoną arabskiego szejka i nie będzie chodzić z tyłu, w związku z czym ja pilnuję, żeby kobieta zawsze szła z przodu – powiedział prezenter.
Ciekawe co na to żona Marcina Prokopa?