2 września, w Krakowie, w kościele św. Piotra i Pawła, Ewa Wachowicz i jej partner Sławomir Kowalewski zawarli związek małżeński. Następnie zaprosili swoich bliskich na uroczyste wesele. Ewa, w klasycznej białej sukni z odkrytymi ramionami, wyglądała naprawdę zjawiskowo. Jej mąż również zdecydował się na biały strój. Czy na tej uroczystości była obecna także Izabela Janachowska? Prawda może zaskoczyć!
Na Izabelę Janachowską wylała się fala hejtu
W sobotnie popołudnie Izabela Janachowska na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym zapozowała w białej sukni ozdobionej piórami. Niektórzy internauci uznali, że w tej kreacji wybrała się na wesele koleżanki. Takie plotki pojawiły się także w niektórych mediach. W wyniku tych oskarżeń Izabelę Janachowską spotkała fala negatywnych komentarzy i ogromnego hejtu w sieci. Gwiazda postanowiła pokazać krytyczne komentarze na InstaStory. Wytknięto jej między innymi, że jest ślubną ekspertką, a nie wie, że biała sukienka na weselu zarezerwowana jest tylko dla panny młodej.
Janachowska, taka specjalistka, a ubrana w biel. Wstyd; To nie pokaz mody i bogactwa. Więcej szacunku do pani młodej; Prowadzi program o strojeniu panien młodych, a nie wie, jak powinien ubrać się gość; Janachowska chyba nie zna zasad savoir vivre. Pierwsze faux paus — biała sukienka. Drugie — na ślub nie przychodzi się w wieczorowej sukni – pisali internauci.
Izabela Janachowska odniosła się do plotek
W niedzielę 3 września już mocno zirytowana Izabela Janachowska postanowiła odnieść się do całej sytuacji. Prezenterka zareagowała na krytykę swojego ubioru. W relacji na Instagramie przekazała wiadomość do osób, które ją atakowały i pomawiały w sieci.
Człowiek budzi się w niedzielny poranek, a tam skandal roku. Tak to jest niestety, że wiele osób wierzy we wszystko, co media pokażą i napiszą. Łykacie jak pelikany. Więcej, jak komuś się coś nie spodoba, od razu zaczyna hejtować. To są właśnie dla mnie luzerzy. Ludzie, którzy powinni się wstydzić za te wszystkie hejterskie komentarze à propos mojego nieodpowiedniego stroju na weselu, na którym mnie nie było. Mam nadzieję, że wam w pięty pójdzie. Jesteście beznadziejni – powiedziała zdenerwowana Izabela Janachowska.
Izabeli Janachowskiej nie było na ślubie Ewy Wachowicz
Sprawie związanej z nieodpowiednią sukienką ekspertka poświęciła cały wpis na blogu. Podkreśliła w nim, że nie była obecna na ślubie Ewy Wachowicz i że jako gość nigdy nie założyłaby białego stroju na wesele.
Impreza, na którą zostaliśmy zaproszeni, miała ustalony motyw przewodni: lata 20., Wielki Gatsby, stąd cała nasza stylizacja: zjawiskowa suknia ozdobiona piórkami, hollywoodzkie fale i połyskująca spinka oraz smoking mojego męża. Bawiliśmy się naprawdę świetnie, tyle że… nie na ślubie Ewy Wachowicz (oczywiście, Ewuniu, jeśli to czytasz, to przyjmij nasze najszczersze gratulacje i życzenia) – wyjaśniła na swoim blogu Izabela Janachowska
Kochani, zaledwie kilka dni temu w jednym z wywiadów wskazałam, że biała suknia to nie jest dobry wybór dla gości weselnych, to nie jest w porządku w stosunku do Pary Młodej i od tamtej pory zdania nie zmieniłam – dodała w swoim wpisie ekspertka.