Mariusz Bonaszewski to popularny polski aktor, który posiada także doświadczenie w pracy radiowej oraz dubbingowej. Mimo że głównie można go zobaczyć na scenie teatralnej, jest również znany z udziału w popularnych produkcjach telewizyjnych. Aktor zyskał popularność między innymi jako profesor medycyny i wykładowca uniwersytecki Jan Sarapata w serialu "Na dobre i na złe". W innej produkcji pt. "Glina" również grał lekarza - Krzysztofa Siennickiego. Okazało się jednak, że w prywatnym życiu aktor sam potrzebował pomocy medycznej. A dowiedział się o tym dzięki widzowi, który, oglądając serial "Przyjaciółki" z udziałem aktora, zauważył jego niepokojący sposób poruszania się.

Reklama

Uważny widz zadzwonił do "Dzień dobry TVN" w sprawie Mariusza Bonaszewskiego

Według relacji opisanej w magazynie "Dobry Tydzień" widz, który, jak się okazało, był lekarzem, skontaktował się z programem "Dzień dobry TVN" w 2017 roku. Zasugerował wówczas Mariuszowi Bonaszewskiemu, że powinien udać się do lekarza. To właśnie ta sugestia spowodowała, że aktor rzeczywiście zdecydował się na wizytę w placówce medycznej.Podczas wizyty aktora w szpitalu stwierdzono, że konieczna jest poważna operacja mózgu. Zabieg przebiegł pomyślnie, choć była wymagana po niej rehabilitacja. Z powodu choroby Bonaszewskiego zawieszono wówczas spektakle, w których grał w Teatrze Narodowym - "Kordian" i "Idiota".

Reklama
Reklama

Mariusz Bonaszewski udał się do lekarza po sugestii widza

O całej sprawie czasopismu opowiedziała osoba związana ze stacją TVN.

Mariusz jest już po operacji mózgu. Nie wiemy dokładnie, co się stało, ale sprawa była poważna. To niesamowite, że lekarz we właściwym momencie zasiadł przed telewizorem, a pacjent potraktował jego słowa poważnie. Miał szalone szczęście, że trafił na świetnego specjalistę - powiedział magazynowi "Dobry Tydzień" jeden z pracowników telewizji.

Mariusz Bonaszewski nie komentuje tego, co się stało. Nie wypowiada się na tematy związane ze swoim zdrowiem. Jednakże wydaje się, że obecnie jego stan jest naprawdę dobry. Tylko w tym roku Bonaszewskiego mogliśmy zobaczyć w aż sześciu produkcjach telewizyjnych i słuchać w dwóch podcastach. Mowa tutaj o takich tytułach, jak "Dom pod Dwoma Orłami", "Krucjata", "Polowanie na ćmy", "Kres niewinności", "Sortownia", "Lipowo. Zmowa milczenia" i "Operacja: Soulcatcher".