Piotr Gąsowski ma za sobą dwie długoletnie relacje z Hanną Śleszyńską oraz Anną Głogowską. Z pierwszą ma syna Kubę, z drugą córkę Julkę.

Żadna z tych relacji nie przetrwała jednak próby czasu. W podcaście "WojewódzkiiKędzierski" aktor opowiedział o swoim burzliwym życiu towarzyskim.

Reklama

Prowadzący przypomnieli mu jego wypowiedzi z przeszłości. Gąsowski miał mówić o tym, że "z każdą kobietą, z którą szedł do łóżka, był emocjonalnie związany".

Brzydziłem się zawsze, jak widziałem dziadów w moim wieku, podrywających te młode dziewczyny, hostessy. Tym dziadom wydawało się, że wszystko im wolno, budziło to moje obrzydzenie i niechęć. Powiedziałem sobie, że nigdy w życiu i dlatego nie dam sobie niczego wmówić - powiedział Gąsowski.

Gąsowski o swoich erotycznych podbojach: Wszystkie te kobiety były mi bardzo bliskie

Prowadzący w odpowiedzi na te słowa, przypomnieli mu, że sam zdiagnozował u siebie seksoholizm.

Tak, ale wszystkie te kobiety były mi bardzo bliskie. To nie było zaliczanie, to był krąg ośmiu dziewczyn. One nie miały związków, ja nie byłem w związku. To było dawno, byłem młody, nikogo nie krzywdziłem, nikogo nie zdradzałem - zarzekał się Gąsowski.

Wbrew pozorom jestem bardzo porządnym człowiekiem. Jak mówi Majka Jeżowska: Gąs, ty jesteś bardzo porządnym człowiekiem, tylko nikt o tym nie wie. (...)Jestem porządnym facetem, dobrym ojcem - dodał.