Tydzień temu Maciej Stuhr był gościem podcastu "WojewódzkiiKędzierski". W rozmowie aktor wspomniał o kolizji drogowej z udziałem jego ojca.

Było mi strasznie smutno, to był trudny czas i w pewnym sensie jest, chociaż życie toczy się dalej. Co mamy zrobić? - mówił.

Reklama

Pytany o to, czym obecnie ojciec dojeżdża do pracy odpowiedział: "Tata jest na OIOM-ie i niczym nie dojeżdża. Wózkiem inwalidzkim czasem jedzie sobie na spacer".

Okazuje się, że aktor musiał przejść drugą operację raka krtani.

Reklama

Co w swoim poście o stanie zdrowia ojca napisał Maciej Stuhr?

W poście zamieszczonym na Facebooku Maciej Stuhr podziękował za słowa wsparcia i życzenia zdrowia.

Bardzo dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i życzenia zdrowia dla Ojca - napisał.

Nie zabrakło również podziękowań dla lekarzy.

Przede wszystkim zaś, w imieniu rodziny, bardzo dziękuję całemu zespołowi OIOM-u ze Szpitala Specjalistycznego Chorób Płuc "Odrodzenie" w Zakopanem pod wybitnym kierownictwem pana profesora Marcina Zielińskiego, za wspaniałą opiekę i uratowanie życia naszego pacjenta - czytamy.