"Wczoraj, na uroczystej sesji Rady Miasta otrzymałem zaszczytną Nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy. To dla mnie ważna i wzruszająca chwila. Dziś wywiesiłem flagi i myślę z zadumą nad historią, teraźniejszością i przyszłością", napisał Maciej Stuhr obok zdjęcia, na którym widać dyplom uznania, który otrzymał i figurkę Syrenki Warszawskiej.
Obserwatorzy pośpieszyli z gratulacjami.
"Ukłony i szacunek dla Pana", "Gratuluję Krakusowi nagrody z Warszawy. Nie jest ważne skąd jesteś, ważne jakim jesteś człowiekiem", "Wspaniałe wieści. 🌹Gratulacje", pisano.
Jedna z internautek zaatakowała jednak nagrodzonego Macieja Stuhra.
"Ty za co? Za plusie na rząd?", zapytała bezceremonialnie.
Odpowiedzieli jej nie tylko fani Maćka, ale także on sam.
"Szanowna Pani, miedzy innymi za dbanie o polski język. Zatem pozwolę sobie zwrócić Pani uwagę, że nie piszemy „plusie”, tylko „plucie”, napisał Maciej Stuhr, a jego riposta spodobała się setkom internautów.
Wam też?
