Jak nieoficjalnie dowiedział się "Fakt", piosenkarka nie chce widzieć go na festiwalu TOPtrendy, gdzie będzie występować.

Mówi się, że jej emocje po rozstaniu jeszcze nie opadły. Boi się, że kiedy ujrzy byłego ukochanego na widowni, wrócą wspomnienia, coś w niej pęknie i zamiast dać ostre show, rozklei się.

Reklama


Jak nieoficjalne dowiedział się "Fakt", Doda miała poprosić organizatorów, by nie zapraszali Nergala na TOPtrendy w dniu jej koncertu. Rzecz jasna, nikt nie zdecydował się na takie posunięcie. Nie wiadomo, czy mieszkający w Trójmieście Adam zdecyduje się uczestniczyć w wydarzeniu, ale z pewnością – nawet na prośbę głównej gwiazdy festiwalu – nikt nie zabroni mu się tam pojawić.


Jeden z informatorów twierdzi też, że Dorota miała rozmawiać z cioteczną siostrą Adama, z którą zaprzyjaźniła się jeszcze w czasie swojego związku z Darskim. Znajomość przetrwała, a Doda miała również ją prosić o informacje na temat planów Adama i ewentualne wpłynięcie na niego.

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Frycz stawia kochankowi warunki"