>>>Tusk zabronił ministrom jeść ciasteczka
Pomysł premiera Tuska, który chce zamienić ciasteczka na warzywa i owoce, jest bardzo dobry. Pamiętam, jak pracuje się przy Radzie Ministrów. Często odruchowo sięga się po gotowe przekąski, które niestety zawierają mnóstwo prostych węglowodanów.
Po pierwsze ciasteczka można zastąpić warzywami typu: kalarepa i marchewka, które świetnie nadają się do przegryzienia. Druga rzecz to wspaniale nadające się na przekąskę orzechy. Nie mówię tu jednak o tych smażonych w tłuszczu, ale o orzechach włoskich czy też laskowych oraz pestkach dyni, które bez żadnych dodatków są pyszne i z przyjemnością się po nie sięga.
Teraz mamy sezon na ogórki małosolne i jabłka, dlatego nie powinno ich zabraknąć na stole ministrów. To pyszne przekąski, a przy okazji mają prawie zero kalorii, bo ogórek np., to prawie sama woda.
Dzięki takim zdrowym produktom cały organizm zaczyna lepiej funkcjonować. Jego prawidłowa praca jest tutaj najważniejsza, a ewentualną utratę wagi będzie można traktować jako efekt uboczny. Z kolei na dobre, efektywne funkcjonowanie mózgu polecam wszystkim ministrom różne orzechy zawierające dużą ilość magnezu.