Za nami 10. edycja randkowego show TVP "Rolnik szuka żony". Nie milknie jednak burza, która rozpętała się w sieci po tym, jak w finale polały się łzy.
Byli uczestnicy "Rolnik szuka żony" o Darku: Ale gość się zabawił
W finałowym odcinku tradycyjnie z uczestnikami programu "Rolnik szuka żony" spotkała się Marta Manowska. Tradycyjnie też uczestnicy wyjaśnili sobie, dlaczego dokonali takich, a nie innych wyborów. Z 10. edycji programu "Rolnik szuka żony" jako para wyszli Waldek i Dorota oraz Ania i Kuba. Artur rozstał się z Sarą, Darek z Nikolą, a Agnieszka w ogóle nie znalazła dla siebie odpowiedniego kandydata. Nie wszystkie rozstania przebiegały w miłej atmosferze.
— Nie poczułem tego czegoś więcej i zakończyłem ten związek — wyznał Dariusz.
Później okazało się, że będąc z Nikolą, rolnik utrzymywał też kontakt z inną kandydatką, Natalią. Uczestnik randkowego show z brutalną szczerością przyznał też, że Nikola u niego "straciła".
- Straciła w oczach przy bliższym poznaniu. Zachowywała się jak dziecko — stwierdził rolnik, dla którego niedopuszczalne było to, że Nikola nie umiała donieść herbaty do stołu.
Internauci komentują zachowanie Darka: Brak słów
Takim zachowaniem Darek "stracił" z kolei w oczach internautów. Do dyskusji przyłączyli się także byli uczestnicy show "Rolnik szuka żony".
"Ciężko oglądało się ten odcinek, naprawdę przykro widzieć takie zachowanie... Brak słów" – skomentował finał Tomasz z 9. edycji show.
"Dramat..." – podsumowała krótko Joanna Osypowicz z 8. edycji "Rolnika".
"Ale gość się zabawił… Masakra. Nawet na szczerość go nie stać, szok!" – wyraziła swe oburzenie Roksana, finalistka 8. edycji programu "Rolnik szuka żony".