W niedzielnym wydaniu "Wiadomości" prowadzącą była Danuta Holecka. Pod koniec programu widzowie zobaczyli planszę z tekstem, który odczytała prezenterka.

Były to przeprosiny za wykorzystanie materiału bez wiedzy i zgody autora. TVP bardzo długo zwlekała z ich opublikowaniem.

Reklama

"Telewizja Polska Spółka Akcyjna przeprasza pana Bartosza Sadowskiego za wykorzystanie bez jego wiedzy i zgody utworu jego autorstwa w postaci fotografii przedstawiającej Jana Kulczyka opublikowanej podczas dwóch głównych wydań serwisu informacyjnego» Wiadomości« [...] z naruszeniem autorskich praw osobistych pana Bartosza Sadowskiego" - przeczytała Danuta Holecka.

Przeprosiny w "Wiadomościach". Chodzi o zdjęcie Jana Kulczyka

Sprawa dotyczy wyemitowanego przez "Wiadomości" materiały z 21 i 22 lutego 2020 roku. To wtedy pokazana został fotografia przedstawiająca Jana Kulczyka, którą wykonał Bartosz Sadowski.

Mężczyzna wygrał prawie 2-letnią batalię sądową z TVP, ale stacja długo nie publikowała przeprosin. Zwlekała z tym od marca 2023 roku. Teraz wreszcie do tego doszło.

"TVP regularnie łamie prawo, ale, co gorsza, dodatkowo ignoruje prawomocne wyroki. TVP ukradła moje zdjęcie Jana Kulczyka, wykorzystując je w zmanipulowanych i szkalujących informacjach. W tej sprawie wygrałem z nimi trwający 2 lata proces, na mocy którego oprócz odszkodowania powinni byli mnie przeprosić. Od marca 2023 gdy proces się uprawomocnił, nie zrobili tego. Natomiast mój prawnik dostał wiadomość, że nie zamierzają wykonywać tej części wyroku. Publiczne medium na usługach partii PiS ignoruje prawomocne wyroki" - pisał Sadowski.

Teraz wydaje się być zadowolony, że przeprosiny zostały wreszcie opublikowane. Na swoim InstaStory opublikował nagranie fragmentu "Wiadomości", gdy Holecka czyta oświadczenie.

"Danuta przed wymeldowaniem przeprasza mnie za to, co ukradli. Mina na koniec bezcenna. Jest satysfakcja" - napisał.