Dorota Gawryluk była dyrektorem pionu informacji i publicystyki Telewizji Polsat od kwietnia 2018 r. Na antenie stacji prowadzi także program informacyjny "Wydarzenia". Z Polsatem dziennikarka związana jest od początku kariery zawodowej. Prowadziła m.in. "Informacje” i program "Dorota Gawryluk zaprasza"”. Gawryluk pracowała również w TVP, współpracowała m.in. z Polskim Radiem, TOK FM, "Dziennikiem, "Faktem" i "Rzeczpospolitą".

Reklama

Dorota Gawryluk ma nowe stanowisko w Polsacie

Dorota Gawryluk jako dyrektor zarządzająca będzie bezpośrednio raportowała do prezesa zarządu. Miejsce Gawryluk zajmie Piotr Witwicki - informuje portal Wirtualnemedia.pl. Pion kanałów TV4 i TV6 zostaje włączony do pionu programowego, a kanały do pionu programowego, zarządzanego przez Edwarda Miszczaka.

- Zmiany, jakie są wprowadzane, mają na celu dostosowanie struktury Grupy do szybko zmieniającego się rynku mediów elektronicznych, w tym w szczególności telewizji i treści wideo — napisano w komunikacie przesłanym do redakcji portalu Wirtualnemedia.pl.

- Dorota Gawryluk jest jedną z czołowych menedżerek Grupy Polsat Plus i postanowiliśmy wykorzystać jej kompetencje zarządcze w obszarze, który jest kluczowy dla naszej przyszłości. Stąd powierzenie jej odpowiedzialności za szybki i skuteczniejszy rozwój kanałów tematycznych Telewizji Polsat oraz wzmocnienie treści serwisu streamingowego Polsat Box Go – przekazał Mirosław Błaszczyk, prezes Grupy Polsat Plus.

"Niektórzy chcą być w dobrych relacjach z każdą władzą"

Medioznawcy zwracają uwagę na zbieżność decyzji podejmowanych przez władze Polsatu ze zmianami, które zachodzą obecnie w polskiej polityce. Branżowy portal Press.pl przypomina, że do Polsatu przylgnęła swego czasu "etykieta telewizji, która nigdy nie skrzywdziła PiS", a o Dorocie Gawryluk, która do stacji przeszła z TVP, "zawsze mówiło się, że ma zabezpieczyć ten prawicowy kurs".

– Polsat przez lata był generalnie uważany za nadawcę neutralnego, stawiającego na ofertę rozrywkową. I tak było, zanim na antenę nie wróciła z TVP pani Gawryluk – mówi w portalu prof. Krystyna Doktorowicz, medioznawczyni.

Z kolei dr hab. Mirosława Wielopolska-Szymura zauważa: – Zbieżność tej decyzji ze zmianami w polityce wydaje się nieprzypadkowa. Dorota Gawryluk oceniana była jako sprzyjająca władzy PiS. Zmiana u sterów władzy może prowokować ruchy kadrowe w mediach. W tym również przejawia się ich upolitycznienie – niektórzy decydenci medialni chcą być w dobrych relacjach z każdą władzą.

– Przekazanie sterów pionu informacji i publicystyki w ręce Piotra Witwickiego może być postrzegane jako – delikatnie mówiąc – adaptacja Polsatu do relacji z nową władzą – dodaje ekspertka z Uniwersytetu Śląskiego.