Anna Popek najwyraźniej odżyła po powrocie do "Pytania na śniadanie", z którym rozstała się w 2016 r. Jedna z najpopularniejszych prezenterek Telewizji Polskiej niezwykle aktywnie działa dziś także w mediach społecznościowych.
Anna Popek morsuje w TVP
Prezenterka nieraz podkreśla w wywiadach, że dba o kondycję i ciało. Stawia na zdrowe żywienie i odpowiednią dawkę aktywności fizycznej. Udowadnia też, że daje to efekty.
Ostatnio 55-latka wskoczyła w jednoczęściowym kostiumie do wanny wypełnionej lodowatą wodą. Wszystko działo się w studiu "Pytania na śniadanie", na oczach milionów widzów, kiedy to specjaliści od kosmetologii i fizjoterapii przekonywali, jak cudowne właściwości ma odpowiednio przeprowadzona terapia niskimi temperaturami.
Widzowie mogli się wówczas przekonać, jaką figurą dysponuje Anna Popek.
Anna Popek zapozowała bez spodni
Teraz prezenterka odważnie zaprezentowała się na swoim profilu na Instagramie. Anna Popek zamieściła zdjęcie w samej koszuli i rajstopach, eksponując długie i smukłe nogi.
"I co ja mam na siebie włożyć?Przede mnądługi spacer. Ale czy tylko wygoda się liczy, czy też styl?Co Wy wybieracie?" – zapytała kokieteryjnie Anna Popek.
Fani natychmiast ruszyli z dobrymi radami, a przede wszystkim z wyrazami zachwytu nad urodą i figurą prezenterki.
"Przepiękna kobieta; Ania tak jest super, nie zapomnij o butach; Hm, taki gorący widok, że tylko płaszczyk; A po co zakrywać czymkolwiek tak piękne ciało?; Coś na wysokim obcasie, ciepły płaszcz i jest dobrze; Tylko mini; Najlepiej nic" – doradzają w komentarzach fani Anny Popek.
Tym razem jednak nie wszyscy piali z zachwytu. W komentarzach pojawiły się zarzuty o nadmierny ekshibicjonizm gwiazdy TVP.
"Pani Aniu, po co ten ekshibicjonizm" – zastanawia się jeden z internautów.
Odpowiedzi, jak dotąd się nie doczekał.