Miliarderka od wielu lat przyjaźni się zarówno z Marylą, jak i jej mężem. Nic więc dziwnego, że nie może spokojnie patrzeć na to, jak małżonkowie drą między sobą koty. W rozmowie z "Super Expressem" Frank-Niemczycka, która została powołana na świadka w sprawie rozwodowej wyznała, że wolałaby spotkać się z Marylą i jej mężem w innych okolicznościach. Dlatego ma dla obojga pewną propozycję:
Zapraszam ich do mojego hotelu w Juracie. Dam im najlepszy apartament i zapewnię spokój. Może wyjaśnią sobie wszystkie sprawy i nad brzegiem morza zaczną rozmawiać ludzkim głosem. To rozstanie niczemu dobremu nie służy, a przecież jesteśmy coraz starsi i potrzebujemy siebie nawzajem. Warto się pogodzić na stare lata.
Małżeństwo Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego zaczęło się rozpadać cztery lata temu. To wówczas biznesmen wyprowadził się z domu. Jak wyznała później piosenkarka w jednym z wywiadów, jej mąż zamieszkał z sekretarką, z którą nawiązał romans.
Początkowo rozstanie słynnej pary przebiegało w pokojowej atmosferze, a Dużyński zapewniał, że zaopiekuje się Rodowicz i z pewnością nie zostawi jej bez wsparcia finansowego. Z czasem jednak sytuacja się zmieniła i małżonkowie zaczęli ze sobą walczyć, zarówno w sądzie, jak i na łamach prasy. Obecnie Maryla i jej mąż są na etapie dogadywania szczegółów podziału majątku.