Kilka tygodni temu, Maciej Dowbor odnosząc się do tabloidowego tekstu mówiącego o tym, że Koroniewska targa mu wodę mineralną ze sklepu, próbował odstraszyć ewentualnych adoratorów próbujących odbić mu ukochaną małżonkę nazywając ją "chudą, po 40-tce i z dwójką dzieci".

Reklama

Tym razem prezenter, który spędził sylwestrowy wieczór w pracy, jako prowadzący imprezę Polsatu, opublikował fotkę, na której wraz z kolegami Maćkiem Rockiem i Grzegorzem Hyżym nakleili sobie na ubraniach plakietki z imionami żon, jako osób do kontaktu, w razie gdyby się zgubili.

Na odpowiedź Joanna Koroniewskiej nie trzeba było długo czekać:

Jakby na to nie patrzeć ta plakietka z MOIM imieniem na wątłej piersi męża mego @maciej_dowbor niejako wyrwała mnie znowu do publicznej wypowiedzi. Dobrze, że dzięki mediom społecznościowym mamy przynajmniej jakiś kontakt. 😂🤣 No cóż smutny jest los siwego pana po 40- tce, który każdy swój wolny wieczór musi obfotografować i uwiecznić jakimś złośliwym zdjęciem. 😝Dobrze, że tym razem znam Panów z obrazka a przede wszystkim znam ich Żony więc o dalszą część wieczoru jestem spokojna. 😛😉Pracuj pracuj tam dzielnie bo się super przeceny zaczęły na zagranicznych stronach a ja wciąż z euro na polskie jak liczę to się gubię 🤣😂✌️Aha trzymam kciuki chłopaki żebyście się w tym mieście całkowicie nie zagubili ✊✊😉🤔🤫