Aktorka była gościem audycji "Śwatopogląd" na antenie radia TOK FM. Jednym z poruszonych tematów był planowane na 8 marca protesty kobiet w polskich miastach. Krystyna Janda cieszy się, że tego dnie nie tylko Polki wyjdą na ulice:
Mi się najbardziej podoba, że to będzie międzynarodowy strajk kobiet. Tych tematów jest bardzo dużo. Krzyżuje się wiele problemów kobiet na całym świecie - mówiła w TOK FM Janda. - Manifestacja w ten symboliczny dzień musi mieć znaczenie, choć żadne władze specjalnie się tym nie przejmą.
Aktorka przyrównała protesty kobiet to pielgrzymek Jana Pawła II:
Polacy zrozumieli jak to jest, kiedy przyjechał pierwszy raz do Polski Jan Paweł II. I kiedy tylu ludzi przyszło, rozejrzało się dookoła i zobaczyli jak jest ich dużo. Potrzebujemy takiego momentu, żebyśmy zobaczyli, ile nas jest teraz. Trzeba zrozumieć, ile jest kobiet, które chcą wolności i swoich praw. Kobiet, które nie chcą, by traktować je jak głupsze, nienormalne, jak torebkę na nasienie