Swoje spotkanie z panem Staszkiem, Chajzer opisał na Facebooku. Ta z pozoru prosta historia pokazuje, że Polacy potrafią docenić okazywaną im bezinteresowną życzliwość:
Ludzi dobrej woli jest więcej. Niemen miał rację. Prosta historia. Tankuję na A2 a przy kasie okazuje się, że nie mam karty... Pech... I w tym momencie podchodzi do mnie Pan Staszek. Pan Staszek przed chwilą nalewał mi paliwo. I co słyszę? Panie Filipie, ja za Pana zapłacę a Pan mi przeleje... Mówię, że głupio trochę. Na co Pan Staszek - zawsze płacę za zapominalskich I jeszcze nigdy nikt mnie nie oszukał...
POLSKO... JESTEŚ NAJLEPSZA.
PS. 30 minut rozmowy z tym dobrym człowiekiem naładowało mi akumulatory na kilka tygodni. Dziękuję!!!