Beata Tyszkiewicz zadebiutowała w 1956 r. rolą Klary w ekranizacji "Zemsty". Ostatni film z jej liczącej ponad 100 tytułów filmografii — komedia "Studniówk@" — miał premierę w styczniu 2018 r. Wtedy też pojawiła się informacja, że aktorka nie będzie już jurorem w programie "Taniec z gwiazdami", w którym pracowała od 2005. Powodem rezygnacji miał być pogarszający się stan zdrowia 80-letniej wówczas gwiazdy.

Reklama

Beata Tyszkiewicz czuje się lepiej

W sierpniu tego roku córka Beaty Tyszkiewicz, Karolina Wajda w rozmowie z "Faktem" powiedziała: Mama czuje się znacznie lepiej. Ma w sobie mnóstwo radości życia. Widzi świat w pozytywnych barwach mimo niedogodności wieku. Jest w świetnej formie umysłowej i nie brakuje jej poczucia humoru. Żałuję, że tylko ja tak na co dzień nie mogę z niego korzystać, bo wciąż nie chce się do mnie przeprowadzić.

Hanna Bakła o Beacie Tyszkiewicz: uciekła od wszystkich

Reklama

Teraz materiał o Beacie Tyszkiewicz ukazał się w tygodniku "Newsweek". W komentarzu dla magazynu wypowiedziała się m.in. Hanna Bakuła, malarka i wieloletnia przyjaciółka Beaty Tyszkiewicz. Jak twierdzi, aktorka ma coraz częściej odcinać się od dawnych znajomych.

Beata Tyszkiewicz była jurorką w „Tańcu z gwiazdami"  od 2005 do 2017 roku. / AKPA

Gdzieś wyjeżdżałam, wróciłam i zadzwoniłam do Beaty, a ona powiedziała, że już nie może się ze mną zobaczyć. Uciekała absolutnie od wszystkich - mówi Bakuła. Rozumiem, bo ma problemy z chodzeniem, wzrokiem, jest osłabiona, bo od wielu lat pali dwie paczki papierosów dziennie. Ale jej zniknięcie to ogromna strata dla wszystkich. Ja staram się myśleć, że się nie widujemy, bo ona gdzieś wyjechała. Do Ameryki albo Kenii – powiedziała Hanna Bakuła.

Beata Tyszkiewicz przerywa milczenie

"Newsweekowi" udało się uzyskać komentarz Beaty Tyszkiewicz. W moim wieku z różnych względów, po części zdrowotnych, zmienia się styl życia, a w związku z tym charakter domu. Nie chciałabym obarczać nawet bliskich przyjaciół pewnym rozczarowaniem- powiedziała aktorka.

Brak aktywności zawodowej sprawia, że nie ma już wspólnych projektów, które w naturalny sposób są tematem do rozmów. Wszystkich moich przyjaciół serdecznie pozdrawiam i myślę o nich często i ciepło – dodała Beata Tyszkiewicz.