Andrzej Wajda i Beata Tyszkiewicz byli małżeństwem przez lata. Właśnie ukazała się książka autorstwa Janusza Majewskiego pt. "Beata Tyszkiewicz. Portret damy", w której autor zdradza powody rozpadu tego związku. Cytaty z niej przytacza portal plejada.pl.
Autor twierdzi, że aktorka przed laty odeszła od Andrzeja Wajdy dla młodszego mężczyzny.
Czy środowisko potępiało ją, jak obecnie potępiłby tak zwany ciemnogród? Bo jak to, żona opuszcza męża dla jakiegoś młodego chłopca? Wszyscy wiedzieli przecież, kto był tego powodem - pyta Majewski.
O kulisach rozstania Tyszkiewicz i Wajdy mówią w książce przyjaciele pary.
Któregoś razu zaprosili nas na obiad. Nie było jeszcze weekendów, w soboty się pracowało, byliśmy umówieni na niedzielę. Pojechaliśmy do nich, ale jak tylko weszliśmy, obydwoje odczuliśmy – bo rozmawialiśmy potem o tym – że coś musiało się stać, coś niebezpiecznego - czytamy.
Siadamy do stołu, ale cały czas wyczuwamy napięcie, przejmujemy więc role gospodarzy i usiłujemy ich zabawiać. Marnie to idzie. Gdy kończy się obiad, Beata zbiera talerze, Andrzej się zrywa jej pomóc i na chwilę wychodzą. Żona, korzystając, że jesteśmy sami, mówi: "Beata właśnie mu powiedziała, że go opuszcza". Być może była jakaś sprzeczka, kłótnia i pewnie to padło w emocjach, akurat tego dnia. I rzeczywiście się rozstali - zdradzają.
Od kilku lat aktorka nie jest obecna w życiu publicznym. Jak wyjaśniała jej córka Karolina Wajda w jednym z wywiadów robi to z "szacunku do swojej publiczności". Beata Tyszkiewicz była mężatką trzy razy. Ma dwójkę dzieci.