Iwona Węgrowska wyznała, że zmniejszyła biust. Okazało się, że zrobiła to ze względu na uszkodzony implant, który sprawił, że miała problemy z oddychaniem.

W rozmowie z Jastrzabpost piosenkarka zdradziła jak wyglądał zabieg i ile kosztował. Okazuje się, że dosyć długo zwlekała z tą decyzją.

Reklama

W końcu nadeszła. Był taki moment, że ja bardzo mocno chorowałam. Ciągle było coś nie tak. To zapalenie płuc, to oskrzeli, ale wiem, że do większości rzeczy przyczynił się stres. I wtedy nie mogłam wykonać tej operacji – powiedziała.

Dodała, że nie chce używać sformułowania, że "pękł".

Został w ten sposób uszkodzony, że bardzo mi się ciężko oddychało. Nawet gdy występowałam na scenie, śpiewając, to czułam, że ten oddech przy tym uszkodzeniu jest inny, nie taki, jak powinien być - wyjaśniła.

Na zabieg zmniejszenia biustu Węgrowska wybrała się do Czech. Tamte rejony były jej bliskie, bo na co dzień mieszka w Żorach, na Śląsku. Celebrytka wyznała, że "po operacji ból był ogromny". Przez pierwszy tydzień nie mogła wstać z łóżka, w czym pomagały jej mama i córka.

Iwona Węgrowska zdradza, ile kosztowała operacja zmniejszenia biustu

Mówiły ciągle, abym wróciła do zdrowia i że mi pomogą, będą wszystko przynosić, bo ciężko było mi nawet się podnieść. To był ból tak rozrywający, jakby ktoś siedział cały czas na klatce piersiowej, ale teraz już jest trochę lepiej. Czeka mnie jeszcze parę wizyt kontrolnych, ściągnięcie szwów, ale przez sekundę nie żałowałam tej decyzji, bo wiadomo, że zdrowie jest najważniejsze. Wiadomo, że wszystko można poprawić, ale tutaj głównie problem był taki, że mi się bardzo ciężko oddychało przy tym uszkodzonym biuście – opowiedziała Iwona.

Przy okazji zdradziła, ile kosztuje taki zabieg.

To jest koszt między 20 a 30 tysięcy złotych. Plus później wizyty kontrolne. Jest to kosztowny zabieg – powiedziała.