Nie od dziś wiadomo, że Ewa Chodakowska jest wielką fanką greckich klimatów. To właśnie tam buduje swój nowy dom. Na swoim Instagramie wyznała, że przyszłe lato planuje spędzić właśnie na tam w gronie najbliższych jej osób.
Problemy podczas budowy domu Ewy Chodakowskiej
Niestety budowa domu nie idzie zgodnie z planem. Okazuje się, że trenerka musiała polecieć do Aten, bo architekt, który sprawuje pieczę nad pracami, nie do końca zrozumiał jej wizję. Mało tego postanowił wprowadzić rozwiązania, których w ogóle nie było w planie.
Kto pomógł Ewie Chodakowskiej podczas budowy domu w Grecji?
Poległ na dekoracji wnętrz. Kompletnie nie złapał mojej wizji. Powyburzał rzeczy, które powinny zostać, zamontował rzeczy, na które nigdy się nie zgodziłam. Musiałam lecieć do Aten i w dwa dni (czwartek i piątek) wybrać wszystkie materiały do domu - napisała Ewa Chodakowska.
Przyznała, że była to misja granicząca wręcz z cudem. Na szczęście mogła liczyć na pomoc swojej przyjaciółki.
Znalazła czas i pomogła mi jak nikt inny. Dodatkowy głos TAK!/NIE! w takich sytuacjach jest bardzo ważny. Mamy to! - napisała.
Pierwszy raz planuję spędzić sezon letni w Grecji, trzymając tyłek w jednym miejscu. Rutyna. Mąż. Joe. Przyjaciele. Rodzina i dużo pisania, na które ostatnio tak bardzo brakuje mi czasu - podsumowała.