Hanna Lis bardzo aktywnie działa w mediach społecznościowych. Liczne grono jej fanów z wypiekami na twarzy śledzi relacje z podróży dziennikarki i ogląda filmiki, na których pokazuje, jak gotować pyszne potrawy.
Pod koniec lipca Hanna Lis opublikowała wiadomość, która mocno zaniepokoiła grono jej wielbicieli. Złamałam obie ręce, do tego pęknięte żebro i uraz kolana. Bywało lepiej... – napisała na InstaStories.
Hanna Lis: tragiczny wypadek na prostej drodze
Jak się okazało, do wypadku doszło na prostej drodze. Dziennikarka szła do samochodu i zaplątała się w swoje spodnie. Upadek okazał się tragiczny w skutkach.
Przez sześć tygodni moja trasa wyglądała tak: dom, gabinet RTG, ortopeda i rehabilitant. Teraz został już tylko rehabilitant – powiedziała w wywiadzie dla agencji Newseria.
Teraz Hanna Lis ma dla fanów dobrą wiadomość. Udało jej się wrócić do zdrowia. Mało tego, pojechała na zagraniczne wakacje do ukochanej Hiszpanii. Łapiąc ostatnie promienie (przedłużającego się tu nieco) lata, wysyłam Wam moi Drodzy dużo ciepła, słońca i dobrej energii. Powiem tak: po dwóch miesiącach szpitali, rehabilitacji i innych podobnych "przyjemności" - mi się to po prostu należało! – napisała na Instagramie.
Gdzie 15 października zagłosuje Hanna Lis?
Na reakcję obserwatorów nie trzeba było długo czekać. Posypały się wyrazy radości i gratulacje z okazji powrotu do zdrowia dziennikarki. Nie zabrakło też pytań, czy Hanna Lis wróci do Polski, by zagłosować w wyborach do Sejmu i Senatu, które odbędą się 15 października. Gwiazda natychmiast odpowiedziała, że co prawda nie będzie jej tego dnia w Polsce, ale głosować oczywiście będzie. Już zapisana na głosowanie tutaj! – napisała.