Czy będą "czystki" w TVP? Wiele osób nie wyobraża sobie, by w telewizji dalej rządziła propaganda. Część chciałaby powrotu na szklany ekran niegdysiejszych gwiazd. Wśród nich coraz częściej wymieniana jest Hanna Lis.

Hanna Lis, gwiazda wśród prezenterów

Hanna Lis, z wykształcenia italianistka, przez wiele lat była jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najpopularniejszych twarzy polskiej telewizji. Karierę dziennikarską rozpoczęła w 1993 r., przez wiele lat prowadziła i współtworzyła najważniejsze programy informacyjne i publicystyczne w Telewizji Polskiej, TV4 i Polsacie. Prowadziła m.in. "Teleexpress", "Temat dnia" i "Rozmowę jedynki".

W 2008 r. została prezenterką głównego wydania "Wiadomości" w TVP1. W kwietniu 2009 r. rozwiązano z nią umowę o pracę, przeciwko czemu zaprotestowało 30 dziennikarzy "Wiadomości". W maju 2012 r. wróciła do TVP, gdzie prowadziła "Panoramę" w TVP2, oraz cykl "Kobiecy punkt widzenia" w programie "Pytanie na śniadanie".

Reklama

W styczniu 2016 r. została zwolniona z TVP w następstwie zmian personalnych w kierownictwie TAI i TVP. Hanna Lis oświadczyła wówczas, że rezygnuje z dziennikarstwa informacyjnego.

Hanna Lis po wyborach pełna optymizmu

Tuż po wyborach parlamentarnych w środowisku związanym z mediami zaczęło coraz częściej krążyć nazwisko Hanny Lis. Dziennikarka miała być typowana na następczynię Danuty Holeckiej, czyli na stanowisko szefowej redakcji programu informacyjnego "Wiadomości". Sama zainteresowana jak na razie cieszy się wynikami niedzielnych wyborów.

Wracam do mojego kraju szczęśliwa i z ogromną dawką optymizmu! – napisała Hanna Lis na swoim profilu na Instagramie.

Dziennikarka przyznaje we wpisie, że cieszy ją duża frekwencja, w tym wysoki odsetek kobiet i ludzi młodych, a także Polonii, do której i ona dołączyła, oddając głos poza granicami kraju.

"Wracam do mojego kraju pełna optymizmu i ufna, że zakopiemy polsko-polskie wojenne topory i że zjednoczymy się jako naród. Bo tylko NARÓD ZJEDNOCZONY może stworzyć silne, sprawiedliwe i nowoczesne państwo.

Głęboko wierzę w to, że nadchodzi czas odbudowy więzi i wzajemnego szacunku, czas tolerancji, słowem — czas POJEDNANIA" — kończy swój wpis Hanna Lis.

Reklama

Hanna Lis szefową wiadomości TVP? Co odpowiedziała?

Czy pełna optymizmu, energii i sił Hanna Lis zgodziłaby się na powrót do telewizji publicznej? Czy byłaby zainteresowana objęciem tak ważnego stanowiska, jak szefowa wiadomości w TVP? Dziennik.pl postanowił zapytać o to dziennikarkę.

Takie plotki się pojawiły? – zapytała nas ze śmiechem Lis. Nic mi o tym nie wiadomo – zapewniła dziennikarka, po czym dodała stanowczo:

Na ten moment mogę jedynie powiedzieć, że nie planowałam i nie planuję powrotu do dużych mediów, a ta plotka jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Ja nie zwykłam komentować plotek, ale tak jak mówię, nic o tym nie słyszałam, nic takiego nie planujępowiedziała "Dziennikowi" Hanna Lis.