Elżbieta Romanowska zastąpiła Katarzynę Dowbor w roli prowadzącej program "Nasz nowy dom". Aktorka została ciepło przyjęta przez ekipę programu a po emisji pierwszego odcinka neutralnie została przyjęta przez widzów.

Reklama

Niestety po drugim i trzecim odcinku nie jest już tak kolorowo. Nieprzychylnych komentarzy ze strony widzów jest coraz więcej.

W odcinku wyemitowanym w czwartkowy wieczór ekipa pojechała do pani Magdy w Górze Kalwarii. Kobieta mieszka z wnukiem, którego sama wychowuje. Pracuje też z osobami niepełnosprawnymi.

Mieszkanie w bloku, w którym mieszka, przeszło spektakularny remont. Efekty zachwyciły rodzinę.

Co widzowie programu "Nasz nowy dom" zarzucają Elżbiecie Romanowskiej?

Reklama

Widzowie ostro skrytykowali jednak zachowania prowadzącej program. Stwierdzili, że produkcja nachalnie promuje Elżbietę Romanowską. Nie obyło się bez zarzutów niszczenia programu, padły także słowa o Katarzynie Dowbor.

Nie mam nic do pani Eli jako aktorki, ale jako prowadząca ten wspaniały program pani Ela go niszczy. Po prostu nie nadaje się do niego. Totalna pomyłka - czytamy.

To nie to samo co z Panią Dowbor. Od niej biło ciepło i naturalność. Z obecną prowadzącą to klapa, sztuczność i chłód - pisał jeden z internautów.

Internauci uznali, że "nowe nie znaczy lepsze".

Za dużo reklamy tej Eli, to już przesada. Katarzyny nie reklamowali aż tak. Nie było takiej potrzeby. Ela się nie nadaje do tej roli, pewnie sami to widzą i dlatego wszędzie tylko ona. Dziwne to wszystko. Nowe nie znaczy lepsze - stwierdził jeden z nich.

Znaleźli się też tacy, którzy chwalili Romanowską.

Pani Ela super sobie radzi w roli prowadzącej; Byłam przyzwyczajona do pani Kasi, ale pani Ela też prowadzi super i zaczyna mi się podobać w tej roli - pisali.