W serialu "Teściowie" Cezary Pazura wciela się w postać Zenona, ojca Andżeliki, w którą wciela się Julia Wieniawa.
Akcja serialu zbudowana jest właśnie wokół związku Andżeliki i Lucjana Ledwonia. Ona - fanka social mediów marząca o oszałamiającej karierze w telewizji, on - pasjonat średniowiecza, w trakcie doktoratu z historii. Gdy uświadamiają sobie, że nie mogą bez siebie żyć, postanawiają udawać, że dziewczyna jest w ciąży, więc przyszli teściowie szybko powinni kupić im mieszkanie.
Pazura o roli teścia: Mój teść musiał być trochę inny, bardziej filmowy
Cezary Pazura w rozmowie z dziennik.pl mówi, że choć sam jeszcze nie jest teściem, stara się sobie wyobrazić to, jaki byłby w tej roli.
- Sam jeszcze nie jestem teściem, ale staram się tego teścia budować na podstawie swoich wyobrażeń i obserwacji. Mam wspaniałego teścia, wspaniałą teściową, ale mój teść musiał być trochę inny, bardziej filmowy. Wyposażony w cechy, które będą atrakcyjne dla komedii. Musi mieć opóźnione reakcje, trochę zacofany w swoich poglądach, dlatego wyciągałem rzeczy, które nie przystoją do dzisiejszego świata - tłumaczy aktor.
Cezary Pazura był trzykrotnie żonaty. Jego pierwszą małżonką była Żaneta. Z tego związku aktor ma córkę Anastazję. Gdy się rozwiedli, aktor związał się z Weroniką Marczuk a 16 lat temu Pazura związał się z Edytą Zając. Z tego związku ma 14-letnią Amelię, 11-letniego Antoniego oraz 5-letnią Ritę.
Pazura o swoich teściach: To są dobrzy i piękni ludzie
Zapytany o to, z którą z teściowych ma najlepsze relacje, odpowiada bez zastanowienia, że z mamą swojej ostatniej żony.
- Najlepsze relacje mam z rodzicami Edytki. Mam wspaniałą teściową. Podobno patrząc na teściową, będzie się wiedziało, jaka będzie żona w przyszłości. Jestem, więc spokojny o przyszłość - stwierdza Pazura.
Komplementów nie szczędzi także teściowi.
- Teścia mam fantastycznego. To jest facet z charakterem. Przede wszystkim to jest rodzina o wspaniałych wartościach. To są dobrzy i piękni ludzie - mówi.
Pazura: Obawy miała cała Polska, czy ten związek wytrzyma próbę czasu
Aktor żartuje, że gdy wchodził w relację z Edytą, nie tylko jej mama miała obawy, czy to się uda.
- Matka zawsze jest szczęśliwa, kiedy dziecko jest szczęśliwe. Obawy miała cała Polska, czy ten związek wytrzyma próbę czasu. Jak się okazuje wytrzymuje i jesteśmy 16 lat razem - stwierdza.
Dodaje, że czeka go "świetlana starość". Jak widzi siebie i Edytą za kilkadziesiąt lat? Czy zgadza się z powiedzeniem, że gdy mężczyzna ma córkę "musi pilnować całego miasta"? Zobaczcie nasze WIDEO.