Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel rozwiedli się po 14 latach małżeństwa i 17 latach związku.
Rozwiedli się latem 2022 roku. Parze udało się dojść do porozumienia podczas jednej rozprawy. Ustalili, że dziećmi będą opiekować się naprzemiennie. Przez tydzień Adam i Helena będą u mamy a przez tydzień u taty.
W ostatnim wywiadzie Marcin postanowił opowiedzieć, jak wyglądała ich rozprawa rozwodowa. Podczas rozmowy z tygodnikiem "Wprost" powiedział, że wraz z byłą żoną mają za sobą dwa trudne spotkania w kancelarii.
Hakiel o rozwodzie z Cichopek: Były ze dwa trudniejsze spotkania w kancelarii
Były ze dwa trudniejsze spotkania w kancelarii, ale w końcu doszliśmy do porozumienia, żeby szybko to zakończyć ze względu na dzieci. To jest megatrudne kiedy są emocje. Przez wzgląd na dzieci, lepiej te emocje zostawić za drzwiami - mówił tancerz.
Rozprawa odbyła się zdalnie.
Mieliśmy rozprawę online i to też było dobre: nie mieliśmy zainteresowanych fotografów, co byłoby przykre w takim momencie. Spotkaliśmy się każdy w swojej kancelarii i pani sędzia wszystko przeprowadziła w miarę zgrabnie przez kamerkę – opowiedział.
Marcin wyjaśnił, że starają się spotykać z Kasią jak najrzadziej, by nie generować zbędnych emocji.
Mamy opiekę naprzemienną, ale są momenty, że dzieci potrzebują trochę więcej jednego czy drugiego rodzica i podchodzimy do tego dorośle, nie ma z tym problemu. Jeśli dziecko w tygodniu jednego rodzica chce wpaść do drugiego, bo czegoś potrzebuje, chce spędzić trochę czasu z nim, idziemy sobie wtedy na rękę – czytamy.