Agnieszka Kaczorowska wywołała niezłą burzę swoim wpisem na temat "mody na brzydotę". Kontrowersyjny wpis sprawił, że w sieci rozpętała się burza.
Aktorkę krytykowali internauci oraz gwiazdy polskiego show-biznesu.
W jej obronie stanął Jarosław Jakimowicz a także mąż aktorki. By to zrobić wrócił do mediów społecznościowych i dodał pierwszy od kilku miesięcy post na Instagramie.
Ostatnio usłyszałem, że gdzieś zniknąłem. To prawda… zniknąłem z jednego świata, żeby pojawić się w innym. I tej w nowej rzeczywistości odnalazłem swoją drogę, którą chcę iść do końca życia - napisał Pela.
Co na temat Agnieszki Kaczorowskiej napisał jej mąż?
Opisał historię miłości i nawiązał do hejtu, jaki wylał się na jego żonę po publikacji głośnego wpisu.
Trzy lata temu zostałem mężem. Dwa lata temu ojcem. A w tym roku przyjdzie na świat nasza druga córeczka. Rok po roku podążam swoją ścieżką, pielęgnując w sobie największą z wartości - rodzinę. Najważniejsze w tej podróży jest to, że nie odbywam jej samotnie. Każdego dnia jest przy mnie moja najcudowniejsza Agnieszka Kaczorowska. I choć ten szlak jest kręty, prowadzi raz w górę, raz w dół, można potknąć się, czy wejść w sam środek burzy, to nie sprawia nam trudności, bo zawsze jesteśmy dla siebie wsparciem. A dziś, pośród szalejącej wichury, powiem tylko - kochanie jestem! - napisał.
Skarbie! Dziękuję Ci za każdy dzień, bezwarunkowe uczucie, cudowną córkę i za to jak dbasz o nowe życie, które nosisz pod swoim sercem. Jestem Twój na zawsze! - zakończył.