Znalazłszy się w ciężarówce, ptak był "ranny w głowę (...), bardzo niespokojny i niezadowolony" , powiedział rzecznik lokalnego departamentu do spraw dzikich zwierząt Joe Doucette.

Szofer i jego kolega, nie mogąc sobie poradzić z ptakiem, musieli wysiąść z samochodu; również wezwany na pomoc policjant nie zdołał opanować orła. Skuteczna okazała się w końcu pomoc specjalisty ze stanowego departamentu do spraw dzikich zwierząt, który - ubrany w rękawice sokolnika - złapał rannego ptaka.

Reklama

Orła przyjęto do centrum rehabilitacji w miasteczku Elko w Nevadzie "gdzie będzie prześwietlony, ponieważ ma spuchniętą głowę" - poinformował Doucette. "Ale wygląda na to, że ma się dobrze. Jeśli to potwierdzimy, zostanie wypuszczony na wolność" - mówi Doucette. Orły przednie są w USA pod ochroną.