Jak donosi "Fakt":
- Tuż przed rozpoczęciem przygotowań do „Tańca z gwiazdami” Katarzyna Pakosińska spędziła kilka tygodni w Gruzji. Podobno nie był to zwykły wyjazd wakacyjny. – Kasia nie jest już singielką. Od niedawna jej serce bije dla bardzo przystojnego Gruzina – zdradza nam znajoma Pakosińskiej.
– Ma cechy, które Kasia uwielbia. Jest nie tylko inteligentny, ale ma też niesamowite poczucie humoru – dodaje rozmówczyni.
Wszystko wskazuje więc na to, że Katarzyna, która kilka lat temu rozstała się z mężem Tomaszem, jest zakochana po uszy i w końcu odnalazła prawdziwe szczęście.
– Nigdy nie przestałam wierzyć w miłość. Odkąd ją znalazłam, codziennie budzę się radosna – wyznała Pakosińska w jednym z ostatnich wywiadów. I choć ukochany Katarzyny na co dzień mieszka w Gruzji i gwiazda nie może się z nim widywać tak często jakby tego chciała, nie widzi w tym problemu. – Związki na odległość bywają dość trudne, ale nie w przypadku Kaśki. Ona jak kocha to całym sercem i odległość nie stanowi żadnej przeszkody – tłumaczy znajoma gwiazdy.
Czy nowa miłość Katarzyny Pakosińskiej będzie ją dopingować podczas „Tańca z gwiazdami”? – Niestety, ukochany Kasi jest bardzo zapracowany i nie może przyjechać na program. Ale z pewnością cały czas będzie trzymał za nią kciuki – zdradza koleżanka Pakosińskiej. Mimo to Kasia może liczyć na bardzo silne wsparcie. Przed telewizorem z pewnością dopingować ją będzie ośmioletnia córka Maja, a w studio być może pojawią się gruzińscy przyjaciele gwiazdy na stałe mieszkający w Polsce.