Po tym, jak we wtorek późnym wieczorem Sejm przegłosował uchwałę ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, w siedzibie TVP rozpoczęły się protesty polityków PiS.

Reklama

W nocy w gmachu TVP przy ul. Woronicza dyżurowali m.in. prezes Jarosław Kaczyński oraz b. przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz, a także posłowie Przemysław Czarnek, Radosław Fogiel, Zbigniew Kuźmiuk, czy Michał Woś. Przed godz. 6 do polityków wyszedł prezes TVP Mateusz Matyszkowicz. Następnie pierwsza zmiana dyżurujących opuściła gmach; na miejscu zastąpili ich inni politycy.

We środę rano minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. oraz Rady Nadzorcze.

Reklama

Po godzinie 11 z anteny zniknął sygnał TVP Info a z sieci portal tvp.info. Przez cały dzień na antenach TVP1, TVP2 oraz TVP Info nie pojawiały się programy oraz serwisy informacyjne m.in. "Panorama", czy "Teleexpress". Spekulowano, czy wyemitowane zostanie główne wydanie "Wiadomości" o godz. 19.30.

W siedzibie TVP pojawili się po południu nowi pracownicy pionu informacji, czyli Paweł Płuska - nowy szef "Wiadomości" oraz Marek Czyż, który ma być prowadzącym pierwsze wydanie tego programu w zmienionej formie oraz pod nową nazwą. Po południu w sieci zaczęły pojawiać się informacje, że głównego wydania "Wiadomości" nie będzie, ale jak informowali internauci TVP1 warto włączyć, bo "będzie ciekawie".

Rzeczywiście serwisu informacyjnego nie było, za to był komunikat. Do widzów skierował go nowy prowadzący, czyli Marek Czyż.

Reklama

Marek Czyż do widzów "Wiadomości" TVP: Zamiast propagandowej zupy, chcemy Państwu zaproponować czystą wodę

Dzień dobry Państwu, jak Państwo zauważyli, zaszły pewne zmiany, więc mają Państwo prawo oczekiwać wyjaśnień. Żaden polski obywatel, który finansuje działanie telewizji publicznej nie ma żadnego obowiązku wsłuchiwać się w propagandę czyjąkolwiek. Każdy polski obywatel, który finansuje media publiczne ma prawo żądać od nich rzetelnej, profesjonalnej i uczciwej informacji - mówił.

Dlatego proponujemy Państwu, jak sądzę, uczciwą umowę. Od jutra "Wiadomości" będą Państwu prezentowały fotografie świata i dnia, fotografie - a nie obrazy, bo to nie jest to samo. Obraz był malowany przez ostatnie osiem lat, wyłącznie starannie dobranymi barwami - mówił Czyż.

Zapewnił, że to się właśnie kończy.

Zamiast propagandowej zupy, chcemy Państwu zaproponować czystą wodę, nie dlatego, że jest szlachetna, ale dlatego, że nie niesie żadnych, nachalnych smaków - dodał.

Dziś nie będzie "Wiadomości", ale jutro podamy Państwu informacyjny program Telewizji Polskiej - powiedział.