Po wielu tygodniach spekulacji okazało się, że następczynią Dawida Kwiatkowskiego w obrotowym fotelu „The Voice Kids”, została Natasza Urbańska. Aktorka, piosenkarka i tancerka ma już za sobą pierwszy dzień nagraniowy. Tuż po zakończeniu zdjęć Natasza Urbańska nie ukrywała, że była oszołomiona tym, co wydarzyło się w studio.

Reklama

- Nie spodziewałam się, że podejdę do tego tak emocjonalnie. Jestem przytłoczona ilością talentów. Słyszałam w życiu już tyle pięknie śpiewających dzieci, ale tu dzieje się magia. Zapominasz o wszystkim, bo te dzieci zabierają cię do swojego świata i potrafią tak zaczarować, że zapominasz o zdrowym rozsądku - wyznała Natasza Urbańska.

Nowa trenerka muzycznego talent show, w którym możemy podziwiać śpiewające dzieci w wieku 8-14 lat, nie ukrywa, że wielkim wsparciem okazali się pozostali trenerzy.

- Moi partnerzy są świetni. Cleo oraz Tomson i Baron przyjęli mnie z ciepłem, otwartością i poczuciem humoru. Jest w tym coś tak pięknego, bo sprawili, że czułam się swobodnie - zdradziła Natasza.