W czasie, gdy Dorota Wellman zniknęła ze studia programu, w mediach pojawiało się wiele domysłów na temat powodów tego stanu rzeczy. Przede wszystkim zastanawiano się, czy to zmiana na stałe, czy tylko na chwilę. Wkrótce okazało się, że uwielbiana przez publiczność prezenterka musi - jak to powiedziano - podreperować zdrowie i wróci do pracy tak szybko, jak to będzie możliwe.
Wczoraj okazało się, że Dorota pojawi się w studiu dziś - 25 X. Fani programu bardzo entuzjastycznie zareagowali na ogłoszenie dotyczące tej sprawy, które pojawiło się na Instagramowym profilu programu. Komentarzy wyrażających radość z powrotu duetu Wellman - Prokop nie było końca. Przy okazji pojawiło się tez kilka wpisów, których autorzy zachęcali władze stacji do pozbycia się nowej prowadzącej DDTVN - Małgorzaty Rozenek.
Dziś ulubiona para wielu telewidzów wreszcie zasiadła razem przed kamerami. Marcin Prokop jak zwykle żartobliwie skomentował nieobecność swojej partnerki w pracy: "Nawet sobie człowiek nie może w spokoju pochorować", a Dorota obiecała, że coś podobnego już się nie powtórzy.
Też jesteście fanami tego duetu prowadzących?