W ostatnich dniach "Taniec z gwiazdami" stracił przyjaciela. Osobę, która była z nami od początku wszystkich edycji tego programu, która powodowała, że wszyscy dobrze się tutaj bawiliśmy, że był ogromny aplauz i dobra zabawa. Wybacz Piotrze, że może dziś nie ma takiej energii, ale to dlatego, że jest nam trudno i bardzo nam ciebie brakuje - powiedział Krzysztof Ibisz.
Ostatnia wiadomość od Piotra: "Przytulam was wszystkich" - dodała ze łzami w oczach Paulina Sykut-Jeżyna.
Piotrze, specjalnie dla ciebie, tak jak nas uczyłeś: "Największy aplauz na świecie". Do zobaczenia - dodał Ibisz.
Na koniec produkcja wyemitowała krótki reportaż wspominający Piotra Balickiego. Kamery uchwyciły poruszonych uczestników, prowadzących i jurorów.
Piotr Balicki był reżyserem, konferansjerem oraz animatorem publiczności podczas produkcji wielu show, w tym "Tańca z Gwiazdami" Wystąpił także w roli trenera w show "Mali Giganci".
W lutym tego roku Balicki dowiedział się, że choruje na nowotwór. Lekarze dawali mu 30 proc. szans na przeżycie.
Do mojego domku zwanego "ciałem" wpadł wilk, ale postanowił nie pukać. (...) Schował się, a ja wstałem, żeby sprawdzić, co się stało. Było już trochę za późno. (...) Niestety skubaniec zna rozkład pomieszczeń i szybko się przemieszcza, a był podstępny i niesamowicie cichy. (...) Posprzątanie tego niestety nie jest już łatwe - napisał na Instagramie, dodając, że "nie ma spektakularnie pozytywnych perspektyw".