Jak czytamy w "Na Żywo", Miszczak od lat przymyka oko na rożnego rodzaju wybryki Wojewódzkiego. Pozwala mu na skandale na wizji, przedwczesne opuszczanie konferencji prasowych raz niepojawianie się w "Dzień Dobry TVN", gdzie wszystkie inne gwiazdy stacji mają obowiązek promować swoje projekty.

Reklama

Edward uważa, że Kuba to dla TVN kura znoszące złote jajka - twierdzi w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo" osoba pracująca w stacji.

Niestety, problemy zdrowotne dyrektora programowego stacji TVN, na pewien czas wyłączyły go z pracy zawodowej. Pod jego nieobecność, pieczę nad ramówką stacji sprawuje Piotr Walter, który nie darzy ponoć Kuby zbyt dużą sympatią.

Za pozbyciem się kontrowersyjnego programu ze stacji TVN mają przemawiać także względy ekonomiczne. Jak wiadomo Wojewódzki przez lata współpracy wynegocjował sobie całkiem pokaźne honorarium. Biorąc pod uwagę fakt, iż TVN już zrezygnował z kliku swoich produkcji ze względu na konieczność cięcia kosztów, pozbycie się "drogiego" Wojewódzkiego mogłoby przynieść kolejne cenne oszczędności.

Jak potoczą się losy Kuby Wojewódzkiego na antenie TVN-u? O tym przekonamy się już niebawem, kiedy stacja przekaże szczegóły dotyczące swojej jesiennej ramówki.