Ewa Minge, projektantka mody, autorka książek i osobowość medialna. Z powodzeniem prezentowała swoje kolekcje w światowych stolicach mody. Ostatnio zdradziła, że planuje ruszyć w świat i osiąść na stałe w miejscu, do którego "wraca jak bumerang".

Reklama

Ewa Minge opuści Polskę? To tam jest jej "emocjonalny dom"

Projektantka, pomimo wielu sukcesów, które już osiągnęła w życiu, wciąż nie próżnuje. Pracuje nad najnowszą kolekcją ubrań, którą chce pokazać już w przyszłym roku w Dubaju i w Paryżu, nad kolejną książką, oddaje się swoim wielkim pasjom artystycznym – malarstwu i rzeźbie. W międzyczasie odpoczywa na Sycylii.

- Są takie sytuacje w życiu, że gdzieś się pojawiasz pierwszy raz i czujesz, że to twój dom, twoi ludzie. Wracam tu jak bumerang. Mam tu przyjaciół pełnych krwi Sycylijczyków, a także kolekcjonera mojej sztuki, jednego z bardziej znanych kolekcjonerów włoskich. Przyjeżdżam tu odpoczywać, ale i pracować – powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" projektantka.

Ewa Minge przyznała, że jest do tego stopnia zakochana w tym miejscu, że na poważnie myśli o przeprowadzce.

- Nie ukrywam, że sprawdzam od dłuższego czasu, w którym rejonie Sycylii chcę zamieszkać na stałe – zdradza Ewa Minge w rozmowie z portalem Se.pl. - Włochy zawsze były moim drugim domem. Tu zaczęła się moja prawdziwa kariera międzynarodowa. Schody hiszpańskie w Rzymie, cykl pokazów Alta Moda Alta Roma, to mój kosmiczny start i dozgonna miłość do tego kraju. Pomieszkiwałam w Rzymie, w Mediolanie, na Sardynii, ale Sycylia jest moim emocjonalnym domem – tłumaczy swoje plany.