Najnowszy post opublikowany na profilu Kingi Rusin na Instagramie to kolejny wyraz jej zaangażowania w działania na rzecz kobiet. Tym razem dziennikarka przedstawiła niechlubne fakty dotyczące poglądów i działań Karla Lagerfelda. Zwróciła m.in. uwagę na to, że wyśmiewał "niedoskonałe" ciała modelek, a także podważał wiarygodność kobiet z branży mody i show-biznesu próbujących walczyć z ich seksistowskim traktowaniem oraz przemocą, która spotykała jej ze strony mężczyzn. Słynny Niemiec występował także przeciwko niemieckiej pomocy dla uchodźców wojennych z Syrii.
Zdaniem Kingi Rusin tych faktów nie sposób zupełnie oddzielić od jego twórczego geniuszu. W związku z tym bardzo nie spodobały jej się słowa Anny Wintour, która występując w miniony poniedziałek podczas Gali MET, powiedziała: „Oddajemy dziś hołd projektantowi, a nie człowiekowi".
"Nie potrafię oddzielić tak łatwo jak ona jednego od drugiego" - napisała Kinga Rusin, kończąc swoje refleksje.
Zgadzacie się z nią?
