Doda wykorzystała przerwę w pracy na planie filmu "Dziewczyny z Dubaju" i wybrała się wraz z przyjacielem z dzieciństwa na wakacje do ciepłych krajów. Piosenkarka nie zdradziła fanom, gdzie wypoczywa, za to regularnie chwali się zdjęciami, na których pręży swoją wysportowaną sylwetkę w bikini.
Ostatnio zamieściła zdjęcie, na którym widać, jak siedzi na plaży przy schłodzonych napojach. W opisie dała do zrozumienia, że odpoczywa nie tylko od pracy, ale także od nieistniejącej jej zdaniem pandemii:
Nie wiem jak na waszych urlopach ale tu kompletnie zapomina się o tym wirusowym szaleństwie.Całkiem inny,normalny świat.Czasami jak włączę Facebooka to mam: dżizaaaas🙄ta cała „pandemia” jeszcze się nie znudziła?🤦🏼♀️ dlatego wyłączam go szybko i wracam do tych widoków.
Przypomnijmy, iż to nie pierwszy raz, kiedy Doda neguje pandemię koronawirusa. Piosenkarka jakiś czas temu namiętnie dzieliła się z fanami w mediach społecznościowych filmami o teoriach spiskowych mówiących, iż za obecną sytuacją stoi Bill Gates, media i koncerny farmaceutyczne. W rozmowie z Krzysztofem Ibiszem zaś stwierdziła, że nie zna nikogo chorego na COVID-19, co jej zdaniem jest wystarczającym dowodem na to, że problem nie istnieje.