Od kiedy w Polsce rozpoczęła się epidemia koronawirusa, polskie gwiazdy ruszyły z poradami i własnymi teoriami na ten temat. I tak Magda Gessler polecała walkę z nim za pomocą cebuli, a Monika Zamachowska zachwalała przekaz energetyczny. Następnie pojawiła się grupa celebrytów, którzy odpłynęli w teorie spiskowe i twierdzą, że pandemia to wymysł mediów i Billa Gatesa, który chce wymordować część ludzkości. W gronie zwolenników takich rewelacji znaleźli się Viola Kołakowska, Ivan Komarenko i Doda.
Ostatnio zaś swoimi mądrościami dotyczącymi koronawirusa podzieliła się w rozmowie z prawicowym publicystą Marcinem Rolą Edyta Górniak. Piosenkarka stwierdziła, że pandemia została przez kogoś zaplanowana i wyreżyserowana. Diva zadeklarowała także, że jest przeciwniczką szczepień i choćby miała przypłacić to życiem, nie da się zaszczepić i nie pozwoli na to synowi.
Wynurzenia celebrytów budzą coraz większe przerażenie. Karolina Korwin Piotrowska uważa, że robienie z celebrytów ekspertów od pandemii to nieporozumienie:
To straszne. Doprowadziliśmy do tego, ze w sprawach tak ważnych, jak życie i zdrowie, „wyroczniami”, osobami, które pyta się na poważnie o zdanie, są piosenkarki, kucharki, celebryci, aktorki. No dramat. To jest upadek świata i dowód na to, ze żyjemy w czasach triumfu głupoty nad rozumem. Idiokracja pełną gębą. Jakaś telewizja, TVN albo Polsat, powinna zrobić o tym show. Mam tytuł: „Jak oni pier**lą”. Prowadzić powinni na zmianę Ibisz z Chajzerem. Będzie hit. - napisała na swoim Instagramie dziennikarka
Fani Dody i Edyty Górniak ruszyli do akcji i za krytykę gwiazdorskich wynurzeń na Karolinę Korwin Piotrowską posypała się lawina hejtu.