Oficjalnie TVP jako powód zwolnienia Michała Olszańskiego ze śniadaniowej audycji podaje zmiany w programie. Nieoficjalnie jednak mówi się o tym, że prawdziwą przyczyną była chęć ukarania dziennikarza za negatywne komentarze dotyczące wystąpienia w "Pytaniu na śniadanie" Jarosława Kaczyńskiego.
Sam Olszański stwierdził, że nie ma żalu do władz stacji o samo rozstanie, a raczej o jego formę. O tym bowiem, że już nie poprowadzi porannej audycji dowiedział się z dnia na dzień przez telefon.
Agata Młynarska stwierdziła, że taka decyzja władz TVP jej nie dziwi:
Zaczynałam z Michałem pracę w programie. Był w parze z Maćkiem Dowborem. Michał jest wybitnym dziennikarzem, osobowością i kolegą. Jak wielu z nas, poradzi sobie, a decyzje nie dziwią, niestety tak już jest... - napisała na Instagramie