Paulina Krupińska skomentowała plotki o kryzysie w swoim małżeństwie

Od kilku dni w plotkarskiej prasie pojawiają się doniesienia, że w małżeństwie Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki nie dzieje się najlepiej. Modelka postanowiła skomentować te plotki i zapewniła, że są wyssaną z palca bzdurą.

Przypuszczenia, iż w relacji modelki i muzyka Zakopower pojawiły się problemy, sprowokowała swoimi wypowiedziami sama Paulina. Celebrytka opowiadała bowiem w wywiadach, że jej mąż nie był zachwycony na wieść, iż postanowiła wziąć udział w tanecznym show TVP "Dance, Dance, Dance".

Reklama

Krupińska wściekła na aferę dubajską: Denerwuje mnie, że w tej sytuacji używany jest slogan "Miss Polonia"

Zobacz również

W rozmowie z "Fleszem" Krupińska przyznała, że Karpiel-Bułecka faktycznie nie był przekonany do tego pomysłu, szybko jednak zmienił zdanie i teraz bardzo wspiera żonę:

Na początku Sebastian twierdził, że ten program nas wykończy. A teraz? Ogarnia dom, wspaniale opiekuje się dziećmi i organizuje im wolny czas. Cieszy się, że może być jeszcze bardziej zaangażowanym tatą niż dotychczas. Poznałam mojego męża z innej strony i doceniam go jeszcze bardziej, a plotki o rzekomym kryzysie w naszym związku są bzdurą!

Sebastian Karpiel-Bułecka również postanowił dać do zrozumienia, że w jego małżeństwie wszystko jest w porządku. Na swoim Instagramie opublikował zdjęcie Pauliny, które podpisał:

Tak sobie myśle że ja to mam szczęście ......:)

Trwa ładowanie wpisu Instagram