O trudnych wspomnieniach z dzieciństwa Maciej Dowbor opowiedział w "Twoim Stylu". Okazuje się, że gdy był małym chłopcem, nie miał ze swoją mamą częstego kontaktu, bowiem pani Kasia zostawiła syna w rodzinnym Toruniu i wyjechała do Warszawy robić karierę w telewizji:
Byłem mały, gdy rodzice się rozwiedli, właściwie nie pamiętam, jak wyglądał mój świat z mamą. Każde dziecko chciałoby zaznać matczynej czułości, pewnie mi tego brakowało.
Maciej Dowbor twierdzi jednak, że dziś już nie ma żalu do mamy o jej błędy z przeszłości:
W pewnym sensie ją rozumiałem: miała 19 lat, gdy się urodziłem. Gdy jest się tak młodym, popełnia się błędy. Wiem, że mama chciała opowiedzieć mi, jak było, czemu wtedy wyjechała z Torunia. Ale takiej naprawdę szczerej rozmowy nie przeprowadziliśmy. Dziś chyba nie mam już tej potrzeby.