Kalczyńska nie może narzekać, ponieważ urodziła trójkę dzieci, synka i dwie córeczki. W rozmowie z "Twoim Imperium" wyznała jednak, że marzyłaby jej się jeszcze jedna pociecha:
Niestety, to już ostatnie słowo. Chociaż, gdybym mogła, chciałabym mieć przynajmniej czwórkę dzieci. Jednak osiągnęłam już pewien pułap biologiczny i trzeba było wcisnąć przycisk z napisem "stop". W końcu nie jestem już najmłodsza.