Anna Wendzikowska kompromitującą wpadkę zaliczyła w trakcie wywiadu z Sigourney Weaver. Kiedy hollywoodzka gwiazda zapytała polską dziennikarkę o Grotowskiego, ta odparła, że nazwisko słynnego reżysera teatralnego nic jej nie mówi.

Reklama

>>> Czytaj więcej: Sigourney Weaver zawstydziła Annę Wendzikowską. Zapytała ją o słynnego Polaka

Braki wiedzy Anny Wendzikowskiej, która mówi o sobie jako o aktorce, spotkały się ostrą krytyką internautów. Wpadkę skomentował także Wojciech Mann, który uważa, że od celebrytki nie powinno się wymagać takiej wiedzy:

Pani Wendzikowska nie skończyła Szkoły Machulskich, coś tam jedynie liznęła, nie musi więc znać Grotowskiego. Jest osobą jedynie od ploteczek, czerwonych dywanów i ścianek. Jej zadaniem jest wiedzieć, w które drzwi wejść, jak się ustawić i jak zatrzepotać oczami. - powiedział dziennikarz w swojej audycji na antenie Trójki.