Anna Samusionek i jej były mąż, Krzysztof Zuber, przerzucają się w mediach wzajemnymi oskarżeniami i zrzucają winę na drugą stronę za to, że ich 10-letnia córka trafiła do domu dziecka. Cały dramat rozgrywany jest na forum publicznym, co mocno rzutuje na wizerunek aktorki.

Reklama

Jak dowiedział się portal afterparty.pl, jedna z firm już postanowiła podziękować jej za współpracę:

Firma AVON Cosmetics Polska Sp. z o.o. oświadcza, że Pani Anna Samusionek jako Ambasadorka kampanii AVON kontra Przemoc we wszystkich działaniach wykazała się niezwykłym profesjonalizmem. Niemniej jednak na czas postępowania sądowego i ustabilizowania sytuacji rodzinnej Pani Anny Samusionek firma postanawia zawiesić współpracę prowadzoną w ramach kampanii Avon kontra Przemoc - mówi AfterParty.pl Urszula Niewirowicz, Client Service Director firmy PR "magnifiCo".

Trzeba przyznać, że dla Anny Samusionek, która w ostatnim czasie niezwykle rzadko ma okazję stawać przed kamerą, każde takie zerwanie współpracy to prawdziwy cios. Czy kariera aktorki chyli się ku ostatecznemu upadkowi?