Córka Anny Samusionek trafiła wieczorem do szpitala - informuje Superstacja. 11-letnia Andżelika zaczęła się źle czuć w domu dziecka. Jak informują dziennikarze telewizji, musiał interweniować lekarz rodzinny i policja. Dopiero wtedy wezwano karetkę.
Reklama
>>>Córka Anny Samusionek prosi o pomoc prezydenta. Napisała list.
Dziewczynka trafiła do jednego z warszawskich szpitali. .
Komentarze(2)
Pokaż:
Ale, ze to Samusionek wezwano karetke.
Komedia!