Anna Samusionek i jej były mąż, Krzysztof Zuber, przerzucają się w mediach wzajemnymi oskarżeniami i zrzucają winę na drugą stronę za to, że ich 10-letnia córka trafiła do domu dziecka. Cały dramat rozgrywany jest na forum publicznym, co mocno rzutuje na wizerunek aktorki.
Jak dowiedział się portal afterparty.pl, jedna z firm już postanowiła podziękować jej za współpracę:
Firma AVON Cosmetics Polska Sp. z o.o. oświadcza, że Pani Anna Samusionek jako Ambasadorka kampanii AVON kontra Przemoc we wszystkich działaniach wykazała się niezwykłym profesjonalizmem. Niemniej jednak na czas postępowania sądowego i ustabilizowania sytuacji rodzinnej Pani Anny Samusionek firma postanawia zawiesić współpracę prowadzoną w ramach kampanii Avon kontra Przemoc - mówi AfterParty.pl Urszula Niewirowicz, Client Service Director firmy PR "magnifiCo".
Trzeba przyznać, że dla Anny Samusionek, która w ostatnim czasie niezwykle rzadko ma okazję stawać przed kamerą, każde takie zerwanie współpracy to prawdziwy cios. Czy kariera aktorki chyli się ku ostatecznemu upadkowi?
I nigdy więcej, wyniosła suka , prawie jak klacz na sprzedaż tak sie afiszowała.
Ciekawe czy ktoś ja w ten dzień kupił ?
Nie znam osobiście nikogo z tych osób, ale zastanawia mnie fakt że małolata (lat 10, 2-ga 3-cia klasa podstawówki ) napisała sama z siebie ( bez żadnej inspiracji z zewnątrz) list do prezydenta, który jakimś dziwnym sposobem został natychmiast upubliczniony.
"Błagam i proszę, aby Państwo mi pomogli być z tatusiem i błagam o pomoc w walce o moje prawa dziecka, ponieważ je mam"
- a wy (z pozycji swojego dojrzałego wieku) , wiedzieliście że macie jakieś prawa dziecka i mieliście o nich jakieś pojęcie ??
Podejrzewam że dziecko jest paskudnie manipulowane przez media , jak i przez tatusia. Śmierdząca sprawa . Chore prawo rodzinne nie mówiąc już o zdebilałych i niedouczonych sądach ( pokolenie kopiuj-wklej). Żadnych refleksji.!!!
Fakt że dziecko coś chce osiągnąć nie oznacza że dla niego jest to dobre .
Proszę sobie przypomnieć głośną sprawę córki wicemarszałka Kerna .
Nie dość że doprowadziła do politycznej śmierci ojca to zmarnowała swoje życie przez nieodpowiedzialny bunt i ślub .
Tu też już matka ponosi tego konsekwencje .
Od ogłaszania wyroków jest sąd a ci co znają sprawę z mediów lub z plotek niech lepiej nie oceniają gdyż w świetle prawa mogą za fałszywe osądy znaleźć się na sali sądowej .