Anna Mucha, zanim została mamą, twierdziła, że nie przepada za dziećmi i raczej nie planuje macierzyństwa. Jednak z chwilą, gdy na świecie pojawiła się mała Stefania, aktorka zmieniła zdanie. Macierzyństwo spodobało jej się tak bardzo, że aktualnie spodziewa się drugiego dziecka. W rozmowie z magazynem "Gala" opowiedziała, jak zmieniła ją rola matki:

Reklama

Na pewno stałam się bardziej empatyczna i wrażliwa na potrzeby mniejszych ludzi. Może też częściej się uśmiecham. Bo jak się nie uśmiechać, gdy na Nią patrzę i gdy się budzę obok Niej? Tym chętniej wracam do domu. Wciąż wzajemnie się siebie uczymy.

Mucha zapewniła także, że dziecko nie postawiło jej życia na głowie i nie przesłoniło całego świata:

Mam szacunek do tego małego człowieka, ale nie jestem z gatunku matek, które wszystko muszą podporządkować dziecku. Staram się znaleźć czas pomiędzy Stefanią, pracą a domem. Jak długo będzie mi się to udawało, tak długo będę z tego korzystała. Chciałabym, by moje dziecko było szczęśliwe... - powiedziała w rozmowie z dwutygodnikiem.