Po tym, jak tygodnik "Wprost" ujawnił, iż Wojciech Fibak zajmuje się nie tylko sztuką i biznesem, ale także poznawaniem młodych i atrakcyjnych dziewcząt z zamożnymi mężczyznami, polski show biznes podzielił się na dwa obozy. Jeden z nich murem stanął za byłym sportowcem tłumacząc, że skoro Fibak nie jest moralistą i nikogo do niczego nie zmuszał, media nie mają prawa interesować się tym, co robi w swoim wolnym czasie. W podobnym tonie Wojciecha Fibaka bronili między innymi Daniel Olbrychski, Borys Szyc, Michał Wiśniewski i Kuba Wojewódzki.

Reklama

Postawę znanych panów, którzy ujęli się za Fibakiem, postanowiła w ostrych słowach skomentować Paulina Młynarska:

To wcale nie znaczy, że oni uczestniczą w tym procederze. To znaczy, że poczuli się zagrożeni. Bo wielu panów uważa, że fajnie jest, gdy takie młode dziewczyny lecą na pieniądze, handlując własnym ciałem. To się nazywa mentalność dziwkarzy. - powiedziała dziennikarka magazynowi "Show".

Zgadzacie się z tak surową opinią Pauliny Młynarskiej?